... zbliżają się walentynki, i zrobiło mi się jakoś romantycznie. Pomyślałam, że pięknie będzie wyglądała broszka z różami. Wieczorem wróciłam z Bielska Białej, włączyłam film na TVN, który jest już w telewizji emitowany po raz setny i mogę wygłaszać dialogi razem z aktorami. Wzięłam kłębuszek włóczki i tak to powstała różana broszka :-)
W zasadzie lubię filmowe powtórki w tv, nie trzeba poświęcać im uwagi, w każdej chwili mogę wyjść i wrócić za kilkanaście minut nie tracąc wątku. Bez względu co jest na ekranie nie rozprasza podczas pracy, nie robię przez to błędów w robótce :-)
Szydełkowe róże to zawsze wdzięczny temat do robótkowania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Różyczki, jak żywe i listki takie kształtne.
OdpowiedzUsuń