Wybrałam się do Bielska-Białej na warsztaty soutache ! Ciesze się bardzo, miła Pani z cierpliwością anioła tłumaczyła co i jak.
Prowadziła za rączkę, pokazywała, uczyła.
Podglądałam na zaprzyjaźnionych blogach przepiękne prace wykonywane technika haftu soutache i cichutko wzdychałam, że także chciałabym takie cudeńka umieć zrobić. Przez przypadek w jednej z bielskich pasmanterii okazało się, że raz w miesiącu są organizowane warsztaty. Organizują warsztaty soutache, filcowanie, szycie.
Dla mnie największym problemem była niteczka, cieniutka, z tendencją do uciekania z igielnego uszka, plącząca się sromotnie.
Zrobiłam jeden kolczyk w ciągu trzech godzin i dostałam materiały aby zrobić drugi do kompletu w domu. Można powiedzieć, że mam na dzisiaj zadanie domowe.
Gdy już wybrałam odpowiednie kolory tasiemek i koralików, okazało się, że podświadomie wybrałam kolory flagi irlandzkiej :-)
Pięknie Ci poszło, a ile gadżetów w tle. :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem wyszło ślicznie! Moje pierwsze próby wychodziły beznadziejnie :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i życzę kolejnych sukcesów na soutachowym polu :D
pięknie Ci to wyszło:)
OdpowiedzUsuńNo no jestem pod wrazeniem :) Wyszlo pieknie :) Suuper :) Pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuńOh wow!! That is so awesome how you do that!! I love it!! Wanted to tell you your translate button does not work.....I just looked at the pictures to follow your post!! Have a great evening....Sandy
OdpowiedzUsuńI had yesterday soutache workshop ( classes ) so I just learned how to do it
OdpowiedzUsuńThanks for your comment, Sandy :-)
dziękuję Wam za miłe słowa, bardzo mi się podobała ta technika haftu
OdpowiedzUsuńgratuluję, aż trudno uwierzyć, że to pierwszy raz:-) ciekawe jak wyjdzie bliźniaczy kolczyk, podobno największy problem u początkujących to właśnie odzwierciedlenie wzoru na drugim elemencie biżuterii - kolczyk, komplety z naszyjnikiem itp
OdpowiedzUsuńzazdroszczę Wam tak fajnie zaopatrzonych pasmanterii, możliwości kursów, ja mam bardzo ubogie zaopatrzenie w pasmanterii a jak już coś jest to strasznie drogo, kursy jak są to musiałabym jechać jakieś 100km w jedną stronę:-(
No to gratuluję, wygląda świetnie i świetnie na przyszłość się zapowiada :))
OdpowiedzUsuń